Praca w branży tapicerskiej niejedno ma imię. Można tu zrobić prawdziwą karierę, oczywiście, jeśli się tego chce. Jedną z osób, która znalazła w tej branży swoje miejsce, jest pan Oleksandr Feniuk. Na początku zaczynał jako spawacz. Teraz jest prokurentem w firmie oraz nadzoruje pracę automatycznej krojowni usługowej. O tym, jak odnalazł się w Polsce rozmawiała z nim Michaela Fuchs.
Michaela Fuchs: Kiedy i dlaczego zdecydował się Pan przyjechać z Ukrainy do Polski? Czy były jakieś konkretne powody?
Oleksandr Feniuk: Przyjechałem do Polski kilkanaście lat temu, szukając nowych możliwości. Polska wydawała się krajem z dużym potencjałem gospodarczym i otwartym na ludzi z różnych narodowości.
M.F.: Czy przed przyjazdem do Polski miał Pan styczność z branżą tapicerską? Dlaczego zdecydował się Pan na pracę właśnie w tej branży?
O.F.: Nie miałem wcześniej doświadczenia w branży tapicerskiej. Zdecydowałem się na tę branżę, ponieważ uważałem, że mogę przyczynić się do jej rozwoju w Polsce.
M.F.: Jak trafił Pan do hurtowni tapicerskiej, w której obecnie Pan pracuje? Czy była to świadoma decyzja, czy może przypadek?
O.F.: To była świadoma decyzja. Szukałem pracy, która by mi odpowiadała i dawała perspektywy rozwoju.
M.F.: Jakie trudności towarzyszyły Panu na początku pracy w Polsce? Co stanowiło największą barierę?
O.F.: Największym wyzwaniem było niewątpliwie nauczenie się języka polskiego.
M.F.: Czym się Pan na początku zajmował w pracy? Jak ewoluowała Pana ścieżka kariery? Za co jest Pan teraz odpowiedzialny?
O.F.: Na początku byłem spawaczem i pomagałem przy rozbudowie budynków firmy. Teraz, po wielu latach i przejściu długiej ścieżki kariery, jestem prokurentem firmy i odpowiadam między innymi za pracę automatycznej krojowni.
M.F.: Jakie umiejętności i wiedza były potrzebne, aby mógł Pan stać się odpowiedzialnym za krojownię usługową? Czy musiał Pan zdobyć dodatkowe kwalifikacje?
O.F.: Potrzebowałem zdobyć wiedzę na temat procesów krojenia i maszyn, z którymi pracujemy. Musiałem również nauczyć się zarządzania zespołem.
M.F.: Jak wygląda praca w automatycznej krojowni TREND? Cym się Pan zajmuje? Z jakimi materiałami ma Pan styczność na co dzień?
O.F.: Moja praca polega na zarządzaniu procesami krojenia i koordynowaniu pracy zespołu. Mamy styczność z różnymi materiałami, takimi jak ekoskóra, tkaniny czy filc.
M.F.: Jakie projekty zrealizował Pan w krojowni usługowej?
O.F.: Zrealizowaliśmy wiele projektów, w tym krojenie elementów mebli tapicerowanych dla różnych klientów.
M.F.: Kto może skorzystać z usług krojowni usługowej?
O.F.: Nasze usługi są dostępne dla wszystkich firm, które potrzebują profesjonalnego krojenia materiałów.
M.F.: Jak ocenia Pan współpracę z polskimi kolegami w pracy?
O.F.: Współpraca z polskimi kolegami jest bardzo dobra. Wszyscy jesteśmy zgranym zespołem.
M.F.: Czy polscy przedsiębiorcy, którzy korzystają z usług krojowni, są zaskoczeni tym, że dobrze mówi Pan po polsku? Jak Pana odbierają klienci?
O.F.: Niektórzy są zaskoczeni, ale zawsze odbierają to pozytywnie.
M.F.: Co jest dla Pana największym wyzwaniem w pracy?
O.F.: Największym wyzwaniem jest zawsze utrzymanie najwyższej jakości naszych usług, aby zadowolić naszych klientów.
M.F.: Jakie są Pana plany na przyszłość? Czy zamierza Pan pozostać w Polsce i kontynuować swoją karierę w branży tapicerskiej?
O.F.: Na razie moim planem jest kontynuowanie pracy w Polsce i dalszy rozwój krojowni.
M.F.: Dziękuję za rozmowę.
O.F.: Bardzo dziękuję za rozmowę i możliwość podzielenia się moją historią.
Jesteś zainteresowany współpracą z automatyczną krojownią usługową? Poznaj jej ofertę.
*Bezpłatna współpraca biznesowa.
Comments